Do najczęściej wymienianych postanowień noworocznych Polaków, zaraz po rzuceniu palenia, należy zdrowe odżywianie się i zrzucenie paru kilogramów. Po świątecznym przejedzeniu obiecujemy sobie, że od nowego roku radykalnie zmienimy naszą dietę po to, by schudnąć chociaż o jeden rozmiar. Niestety, jak to w życiu bywa, zapału wystarcza nam góra na pierwszy tydzień. Zaraz potem wracamy do swoich starych nawyków, a zmiany w swoim życiu odkładamy do kolejnego Sylwestra.
Słaba motywacja i brak silnej woli to najczęstsza przyczyna łamania noworocznych postanowień. Jest jednak kilka mniejszych, które skutecznie oddalają nas od realizacji naszych ambitnych planów. Co więc możemy zrobić, abyśmy mogli wytrwać w naszych zamierzeniach i wreszcie doprowadzić do końca to, co obiecywaliśmy sobie na początku roku? Wystarczy pamiętać o kilku żelaznych zasadach:
Realizacji swoich postanowień nie możemy odkładać w czasie. Najlepiej zacząć od razu. Nie tłumaczyć sobie, że to ostatnia paczka chipsów, a od jutra zaczynamy już się zdrowo odżywiać. Zmiany w życiu trzeba wprowadzać natychmiast, daje nam to większą gwarancję osiągnięcia sukcesu. Im dalej odwlekamy w czasie spełnienie obietnic, które sobie daliśmy, tym mniejsza szansa na ich powodzenie.
Im bardziej szczegółowe będą nasze postanowienia, tym lepiej. Jeżeli będzie ono brzmiało lakonicznie „schudnę w 2017 roku” najprawdopodobniej nic z takich planów nie wyjdzie. Co innego, jeżeli do osiągnięcia sukcesu będziemy podchodzić stopniowo. Noworoczne postanowienie możemy podzielić na kilka etapów. Na przykład zakładając, że w ciągu najbliższych 3 miesięcy schudniemy 5 kilogramów. Dużo więcej satysfakcji odczujemy, jeżeli w marcu rzeczywiście stając na wadze zobaczymy liczbą pomniejszoną o 5 kilogramów. Da nam to dodatkową motywację do zrealizowania kolejnego kroku naszego większego, noworocznego planu.
Podejmując noworoczne plany zwykle niechętnie dzielimy się nimi z najbliższymi. Oczywiście wynika to z naszego strachu przed porażką. Na kogo wyjdziemy przed naszym ukochanym, jeżeli mówiąc mu o postanowieniu zdrowszego odżywiania się, on po tygodniu nakryje nas objadających się tłustymi pączkami? Jednak psycholodzy podkreślają, że podzielenie się swoimi planami z bliską nam osobą stanowi dla nas dodatkową motywację. Być może jeżeli zwierzymy się z naszych zamiarów przyjaciółce ona do nas dołączy? A przecież wiadomo, że we dwójkę zawsze raźniej.
Kierując się tymi trzema zasadami możemy być pewni, że znacznie łatwiej będzie nam osiągnąć sukces. A kiedy przyjdzie już ten dzień, kiedy na nowo będziemy mogli zaplanować sobie nadchodzący rok, wówczas śmiało skreślimy z naszej listy to, co zostało już zrealizowane. Ogromna satysfakcja gwarantowana!
Komentarze (0)